czwartek, 28 marca 2024

Wiadomości

  • 6 komentarzy
  • 10787 wyświetleń

Park i dawna Izba Pamięci


W miejscu obecnego parku przy ul. Wojska Polskiego w Grajewie w przeszłości znajdował się cmentarz prawosławny. W niewielkim budynku, wzniesionym po II wojnie światowej na tym terenie, mieściła się wypożyczalnia sprzętu sportowego TKKF a w  latach 80. biblioteka dla dzieci. Na początku lat 90. obiekt został adaptowany na siedzibę Klubu Byłych Żołnierzy 9 PSK i 9 PSK AK oraz Izbę Pamięci Ziemi Grajewskiej, która opuściła pomieszczenia pod koniec 2009 r. (przenosząc się na ul. Ełcką).

Czas robił swoje i budynek był w coraz  gorszym stanie. W latach 2013 - 2014 przeprowadzono remonty (wewnątrz i na zewnatrz, gdzie prace naprawcze polegały m.in. na uzupełnieniu tynków, dociepleniu ścian, wymianie stolarki drzwiowej, parapetów), zamontowano też monitoring wizyjny, którym objęto także część parku. Dziś obiekt jest estetyczny, nie straszy wyglądem.


Kilka lat wstecz roszczenia do części terenu parku, na podstawie ustawy o zwrocie majątku, zgłosiła Parafia Prawosławna pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Ełku. 

- Sprawa toczy się przed komisją regulacyjną w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji w Warszawie, ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły. Przedstawiamy dowody, że teren stanowi własność Miasta, a wymieniona Parafia jednak żąda zwrotu lub odszkodowania. Budynek po Izbie jest własnością Miasta Grajewo. Nikt na co dzień w nim nie urzęduje, okazjonalnie użyczamy go organizacjom pozarządowym – powiedział nam Ryszard Wolwark, sekretarz Miasta Grajewo.

 


Z kart historii …

W przeszłości w miejscu obecnego parku przy ul. Wojska Polskiego znajdował się cmentarz prawosławny. "W liście grajewskich ewangelików z 1885 do ówczesnych władz czytamy, że przed otwarciem kolei liczba prawosławnych w Grajewie była niewielka i mogli oni być chowani na cmentarzu ewangelickim, który stanowi obecnie fragment cmentarza parafialnego (świadczą o tym zachowane do dziś pojedyncze nagrobki prawosławne np. generała lejtnanta Aleksandra Wiktorsta z 1888 r.). Po wybudowaniu kolei liczba ich bardzo wzrosła i należy wydzielić przy cerkwi osobny cmentarz. W związku z powyższym w 1892 r. właściciel dóbr grajewskich Józef Jagielski wydzielił działkę o pow. 1,5 dziesięciny na urządzenie tego cmentarza. Działka znajdowała się między miastem a koszarami, z jednej strony ograniczona ul. Leśną (obecnie ul. Wojska Polskiego) z drugiej torami kolejowymi. W 1893 roku pobudowano na nim drewnianą kaplicę wraz z drewnianą stróżówką. W 1917 r. służył jako miejsce tajemnych zbiórek tworzącego się grajewskiego harcerstwa.

W okresie II RP, jako spuścizna po byłych okupantach, na mocy obowiązujących przepisów stanowił własność państwa i pozostawał pod opieką i zarządem Okręgowej Dyrekcji Robót Publicznych w osobie jej przedstawiciela Architekta Powiatowego. O tym, że już w latach 20-stych był w złym stanie świadczy chociażby fakt, iż w 1926 r. sami mieszkańcy Grajewa postulowali jego ogrodzenie i zwracali uwagę na niewłaściwe jego traktowanie, gdyż „Żydzi uprawiają tam orgje, niszczą krzyże i groby, pasa kozy, wychowują dzieci, słowem całe swe życie domowe z miasta przenoszą na prawosławny cmentarz”. O tym, że w okresie międzywojennym cmentarz ten nie był raczej użytkowany świadczą również prawosławne nagrobki na cmentarzu katolickim (np. Józefa Siedliszewa z 1926 r.), ewentualnie mogły zostać tam przeniesione z cmentarza prawosławnego." – dla czytelników e-Grajewo dr Tomasz Dudziński.

 

zobacz:
Praktyka przy renowacji

 

Komentarze (6)

Żydom to mogli to czemu Ruskim nie , jeszcze te nagrobki co poniszczyli to trza odnowić i postawić tak po katolicku należy postąpić , a nie jek żydki przed wojno place zabaw urządzać na świętym miejscu .

trochę szacunku to też byli ludzie stworzeni przez tego samego boga co wszyscy ludzie

Do katolik ,Byliśmy pod zaborem rosyjskim, nikt ich tu nie zapraszał. Tu nie Rosja. Na Syberii w dzień chowano na stepie, a wieczorem tam wilki buszowały. Nie było cmentarzy. Nikt nie dbał o Polaków ani o ich pochówek.

Do katolik ,Byliśmy pod zaborem rosyjskim, nikt ich tu nie zapraszał. Tu nie Rosja. Na Syberii w dzień chowano na stepie, a wieczorem tam wilki buszowały. Nie było cmentarzy. Nikt nie dbał o Polaków ani o ich pochówek.

Do "katolik", masz rację nawołując o szacunek, ale ludzi nie stworzył Bóg, powstali w wyniku ewolucji.

Do Biologiczka, a ewolucja skąd? Skąd małpy, którą Ty niby jesteś?

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.