piątek, 29 marca 2024

Wiadomości

  • 14 komentarzy
  • 10623 wyświetleń

Koniec z kwotami mlecznymi

1 kwietnia, po 31 latach UE likwiduje limity na produkcję mleka. Rolnicy mogą produkować teraz tyle mleka, ile mogą i chcą. Zmiany te ważne są też dla Polski – czwartej na liście największych producentów mleka w UE.

 

Kwoty mleczne zostały wprowadzone w 1984 roku przez wówczas jeszcze Europejską Wspólnotę Gospodarczą. Celem było ograniczenie produkcji mleka w krajach członkowskich EWG. Decyzję tę poprzedziła ciągle zwiększająca się nadprodukcja mleka, która w końcu lat 70-tych doprowadziła do przysłowiowych mórz mleka i gór masła. Nadmiar produktów mleczarskich na rynku EWG drogo skupowało. Limity miały obowiązywać pierwotnie przez pięć lat, ciągle jednak były przedłużane. Reglamentacja mlecznej oferty miała zapewnić stabilne ceny. Kto przekroczył dozwolony limit produkcji mleka, płacił kary.

 

Wysokie kary płaci m.in. Polska, jeden z największych producentów mleka w Unii Europejskiej. Polska zajmuje na liście największych producentów mleka i produktów mleczarskich czwarte miejsce, za Wielką Brytanią i Francją. Na pierwszym miejscu są Niemcy. W dziesiątce największych producentów mleka znajdują się też Holandia (5 miejsce), Włochy, Hiszpania, Irlandia, Dania i Rumunia.

 

 

Czy mleko teraz podrożeje?

Dla konsumenta zniesienie kwot mlecznych nie powinno odgrywać jakiejkolwiek roli. Ceny mleka w regałach supermarketów zależą bowiem od wielu czynników.

 

czwartek, 28 marca 2024

Kronika policyjna

Komentarze (14)

za to dla producentów będą płacić poniżej 1zł za litr...

Parodia długo myśleli na tym jakby nie wiedzieli zamiast sie cieszyć ze jest tego duzo to oni kary ze za duzo parodia :/

Nareszcie skącza sie problemy rolników co do produkcji nadmiaru mleczka. Unia z jednej strony dawałapieniadze na rozwój rolnictwa a z drugiej strony karała za zbyt duzą produkcje. Nonsens jak bys nie robił to zle.

teraz nie będzie kar tylko rolnicy sami się wykończą nadprodukcją mleka i spadkiem cen skupu i zalewem mleka z zza grancy

"Dla konsumenta zniesienie kwot mlecznych nie powinno odgrywać jakiejkolwiek roli" WTF ? Przecież jak jest czegoś więcej na rynku to automatycznie tanieje!

kiedyś jak ktoś dobrze gospodarzył to dyplomy dawali a dziś kary !!!!!!!!

do km gdyby kazdy oddawal jak najwiecej litrow rynek by byl zapchany mlekiem a w konsekwencji cena mleka by spadala . Ciekawe jak spisze sie nowy projekt ....

Koniec limitów a karę trzeba zapłacić i to kilkaście tysięcy. Ot cała polityka. I to jeszcze nie wiadomo co będzie z rynkiem mleka i ile będą płacić na przyszłość. A także nie wiadomo czy kary będą rozłożone na raty do spłaty. Cała polityka Unii. Za dużo wyprodukujesz poniesiesz karę. Jak za mało wyprodukujesz to nie przerzyjesz i nie masz kasy i zabiorą ci kawałek limitu mlecznego.

dbajcie o konsumentów chłopy kochane...

Dostajecie dopłaty do hektara z UE, współfinansują wam ciągniki, obory, to jest też druga strona, czyli ostry nadzór i kary za niewywiązywanie się z porozumień. Szansą są rynki zagraniczne tj. Azja czy Afryka, które mają ogromny potencjał i bardzo duży popyt na import mleka i przetworów mlecznych. Jeżeli władzom, przedsiębiorstwom i innym organizacjom uda się otworzyć nowe rynki dla polskich produktów mleczarskich, ceny mogą nawet wzrosnąć. Jeżeli będzie nadprodukcja na rynku krajowym to niestety, ale prawa ekonomii zadziałają i spowodują spadki cen w skupach.

a to nie żart//

Ludzie kwoty zostały stworzone po to żeby "normalni" widzieli co i ile czego maja produkowac. Masz 100 tys l mleka limitu tyle produkuj...dokupic mozna bylo kwoty za smieszne pieniadze po 2 gr za l a teraz placza kary hahah jak bamber mial 30 krow i 20h a teraz wzial kredyt bo ma 200 krow 20h swojego i 100 dierzawy to placi i placze wszystko jest dla madrych ludzi. za duzo schanowego bedziesz zarl to tez sie znudzi.... produkujcie wiecej czekamy na nadwyzke swinie juz wykonczyliscie:)

To teraz będzie wolność, a Polska za jakiś czas będzie importerem netto mleka ze związku unijnego tak jak teraz jesteśmy importerem mięsa. Tak przynajmniej parę dni temu w jakiejś telewizji mówił ekspert profesorek z tytułem. Wierzyć czy nie ch...a wie jak to w Polsce.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.